Ostatnio trochę u mnie się działo. Kilka dni temu miałam obronę na uczelni. Zdałam!!! Teraz pracuję nad projektem magisterskim! Dlatego wrzucam szybkiego i krótkiego posta z wymarzoną książkową listą.



1. CABIN







2. TREE HOUSES
Kolejna książka w podobnym stylu graficznym co No1, ale związana z domkami na drzewie. Wybiegając w bardzo daleką przyszłość,  myślę sobie, że kiedyś wybuduję domek na drzewie swoim dzieciom :).






3. ŹLE URODZONE. Reportaże o architekturze PRL
Springer Filip, wyd. Karakter

Uważam, że każda osoba, która chociaż przez chwilę pomyślała "a może by tak zburzyć Pałac Kultury i Nauki" powinna zaopatrzyć się w tą książkę . Świadomość architektury XIX w, w Polsce jest u nas na dość niskim poziomie. Budynki z okresu PRL-u kojarzone są dla większości Polaków z negatywnymi uczuciami i często podejmuje się pochopne decyzje aby je zburzyć.





4.TAJEMNY OGRÓD

CZEŚĆ!
Tym razem chcę opisać jak z mojej perspektywy wyglądała nauka przydatnych programów do projektowania.
Gdzie czego się nauczyłam. Co zawdzięczam uczelni, a co sobie.

Moim standardowym zestawem do projektowania były w ostatnim czasie :
AutoCad + Sketchup + Photoshop. Aktualnie ten zestaw trochę uległ zmianie. Po kursie z ArchiCada mogę wszystkim polecić właśnie ten program w zastępstwie autocada + sketchupa. Chociaż dopiero wdrażam się w pracę z nim, to jest bardzo przyjemny i intuicyjny. Do tego jeszcze wygodny, co pozwala zaoszczędzić bardzo dużo czasu. Żałuję, że wcześniej go nie poznałam, bo mogłabym dłużej spać na studiach <3

http://www.autodesk.pl/

Jeżeli marzysz o indywidualnym projekcie

Wiosna trwa i dlatego mój kolejny temat dotyczyć będzie kwiatów we wnętrzach. Dziwię się sama sobie, ponieważ uśmiercam wszystkie kwiaty doniczkowe które kupię lub dostanę. Wszystkie bardzo szybko padają! Łącznie z kaktusami. Jestem zdania że kontakt człowieka z naturą potrafi działać na nas rozluźniająco. Naturalność w ostatnich czasach jest w cenie. Coraz więcej pożądanych materiałów jest naturalna, co za tym idzie, jest niestety droga. To wyznacznik bogactwa lub historii w przypadku starych kamienic i loftów. Wszystko co naturalnie, nie tylko ładnie się prezentuje ale i poprawia odbiór wnętrza, podnosząc jego walory. Co prawda istnieje dużo tańszych zamienników imitujących naturalne materiały, ale to już nie jest to samo. W katalogach dany materiał może wyglądać identycznie, ale na żywo to już nie to samo. Tak samo jak ze sztucznymi kwiatami. Ja osobiście nie lubię "plastiku" i "podróbki" naturalności. Uważam, że żaden, chociażby najbardziej dokładnie odtworzony materiał, nie jest w stanie zastąpić drewna czy kwiatów w wazonie. Nie da się podrobić natury.

Z wzorami jest już inaczej, ponieważ nie mają na celu nas oszukać i niczego imitować. Kwiaty same w sobie są dziełem sztuki. Różne wzory inspirowane roślinnością możemy znaleźć na stronach producentów tapet, fototapet oraz wszelkich materiałów do tapicerki czy ozdób okiennych. Ja jestem zakochana we wszystkich dobrze opracowanych graficznie, kwiecistych wzorach. Oczywiście trzeba zawsze uważać żeby nie było ich za dużo. Trzeba wyważyć i wyczuć jaki może być efekt końcowy.






ORYGINALNE TAPETY
Poniżej widać przykład bardzo dobrze opracowanej tapety zarówno technicznie jak i malarsko, graficznie. Piękne i prawdopodobnie bezcenny materiał od elliecashmandesign (polecam odwiedzić stronę). Bardzo dużo florystycznych tapet i materiałów razem z przykładowymi aranżacjami.



DRZEWA
Teraz przykład ekonomiczny. Zamiast wydawać swoje pieniądze na drogie tapety, bo nie wszystkich stać na taki wydatek, w tym przypadku potrzebujemy tylko dobrej czarnej farby i kilku pędzli. Szybki sposób na zmianę bez remontu. Z dobrym szablonem i umiejętnościami technicznymi bez problemu można stworzyć coś podobnego.







FARBA TABLICOWA + KREDA
Sposób na częste zmiany, z niskim budżetem to farba tablicowa + kreda. Nie dotyczy to tylko kwiatów ale wszystkich możliwych malowideł na ścianie. Wg. mnie najbardziej odpowiednie do wnętrz publicznych. Wrzucam przykład, bo bardzo ciekawie wykonany.











WNĘTRZE OD DIOR'a
Dior'a dodaję jako taką ciekawostkę. Według mnie jest to mało ekonomiczne i niepraktyczne rozwiązanie na tak wielkich powierzchniach, za to robi duże wrażenie. Na zdjęciach widać dekorację dwóch różnych pokazów mody Dior'a .Widać, że lubi kolory. Projekt gdzie widzimy róże, polegał na oddzieleniu różnych przejść i pomieszczeń kolorem, wypełniając ściany różnymi kwiatami i roślinami. Znajdziemy tam też storczyki.
Projekt poniżej troszkę luźniejszy ale nadal ciekawy. Chociaż Diora nie kupuję, to z chęcią bym się wybrała na pokaz mody, żeby to obfotografować. Ciekawe miejsce na sesje fotograficzną.

Postanowiłam przynajmniej raz na tydzień coś tu pisać. Na razie nadrabiam zaległości. Dzisiaj trochę o kropkach.



STONOWANE GROCHY
Grochy bardziej stonowane, w kolorach podobnych do sąsiednich ścian. W związku z tym, że są rozmieszczone w takich samych odległościach, wprowadzają większy porządek do pomieszczenia.
NAJWAŻNIEJSZE GROCHY
Groszki na wszystkich ścianach. Widać, że grochy najważniejsze! Podoba mi się sposób w jaki tutaj je użyto. Meble, sufit i podłoga traktowane są jako dodatek. W zasadzie mało widoczne. Wszystko inne (oprócz rolety) jest białe i na tle wzorzystej ściany zanika, sofa i meble zlewają się z podłogą.








EFEKT GLAMOUR
Dość randomowa kompozycja złotych/metalicznych kropek. Zastosowany układ dodaje dynamizmu. Kompozycja zamknięta w ścianach. W ten sposób nie powiększy się pomieszczenia ale wnętrze będzie bardziej charakterne.

















DODATKI
Dodatki najważniejsze. Jak to się mówi "diabeł tkwi w szczegółach" ale najważniejsze to nie przesadzać. Jeżeli mamy już wzór na ścianie, najlepiej uważać z dodatkami i dobierać je z umiarem. Różne wzory można łączyć, ale powinny być w pewien sposób dopasowane. O tym może kiedy indziej. Przydałoby się to dokładniej wytłumaczyć na przykładach.

WEJDŹ I ZOBACZ.
Polecam moją zdolną koleżankę dla wszystkich którzy czasami mnie odwiedzają. Śmiało możecie u niej zamawiać projekty ogrodów, bądź polecać ją znajomym. Ma talent, dobre pomysły i zna się na ogrodach. Co zresztą widać w portfolio poniżej. Polecam!

Wszystkie czynności są dość proste. Blejtramy trzeba nieco przygotować do bejcowania i usunąć z nich płótno. Dopasować dobrą bejcę, pomalować, przynajmniej kilka razy. To samo ze spinaczami, trochę z nimi zabawy. Potem tylko wbijamy gwoździe i gotowe. Jeżeli nie masz pomysłu na pustą ścianę w swoim mieszkaniu/pokoju, to jest to dobry sposób na zakomponowanie. Daje możliwość szybkiej wymiany wystawki w środku. Jeśli coś się znudzi, można bez problemu zmienić galerię. Ja na mojej ściance pozawieszałam pocztówki, które kiedyś dostałam z www.posctrossing.com, a niektóre po prostu są puste, Może być to ściana na inspiracje, zdjęcia, wydruki, może nawet notatki (tutaj trzeba by było ją trochę udoskonalić). Na żywo wygląda efektywnie i samo patrzenie dodaje mi energii.
Polecam na puste ściany ;)

Jest to jeden z uszytych przeze mnie prezentów. Model bardzo podobny do "tabletowego". Aby go uszyć nie trzeba posiadać specjalnych umiejętności wszywania zamków, ani podszewek. Na szczęście, ponieważ jeszcze nie doszłam do tego etapu. Taka saszetka/etui może się przydać na uczelnię, pełniąc rolę piórnika bądź po prostu na "przechowalnię" uczelnianych szpargałów. Ma jedną mniejszą podręczną kieszonkę (do użycia bez otwierania). Drugą większą, z kwiatowego materiału i jedną główną w środku. Format mniej więcej A4.